Neorenesansową narożną kamienicę zbudowano w połowie lat pięćdziesiątych XIX wieku, gdy zaczęło powstawać szczecińskie Nowe Miasto. Jej właścicielem był Carl Anton Dohrn, tłumacz, podróżnik, doktor nauk przyrodniczych. Później mieszkał w niej jego syn – Heinrich, który zapisał się w historii Szczecina jako twórca kolekcji sztuki antycznej, m.in. z reprodukcjami słynnych rzeźb. Do dzisiaj można ją oglądać (choć nie w całości) w Muzeum Narodowym na Wałach Chrobrego.

Biura i lokale usługowe

Dlatego nowy biurowiec nazwany został Kamienicą Dohrna. Po przebudowie kamienica będzie wyższa o przeszkloną nadbudówkę. Dzięki temu zrówna się wysokością z sąsiednią kamienicą przy pl. Zawiszy Czarnego 5, z którą zostanie połączona. Oba budynki przez lata należały do PKP.

- Będzie to połączenie historycznego budynku i nowoczesnej formy spełniającej najwyższe standardy biurowca klasy A. Na parterze mogą powstać lokale usługowe – mówi Anna Choynowska, przedstawicielka inwestora.

Boisko na dachu

Prace, zwłaszcza wewnątrz budynków, są zawansowane. Przyszli najemcy będą mogli korzystać z recepcji, szybkobieżnych wind, rowerowni, ogrodu na podwórku czy boiska do koszykówki na dachu. Do zagospodarowania będzie ok. 3,5 tys. m kw powierzchni biurowej.

- Dla każdego najemcy przygotujemy indywidualną aranżację dostosowaną do jego potrzeb. Zainteresowanie jest duże. Zbiega się tutaj korzystna lokalizacja i wysoki standard – podkreśla Anna Choynowska.

Oddanie budynku do użytku jest planowane na przełom 2019 i 2020 r. Projekt przebudowy przygotowało biuro IDS Architekci ze Szczecina.

 

Źródło: wszczecinie.pl